23 km na południowy wschód od Świsłoczy
Rejon świsłocki
Zespół dworski w dawnym majątku ziemskim.
Położony obok miasteczka Porozowo przy dawnym trakcie wiodącym z Porozowa do Wołkowyska.
W ciągu kilku pokoleń majątek należał do rodziny Buttowt-Andrzeykowiczów. Ostatnim właścicielem tych dóbr do września 1939 roku był Witold Buttowt-Andrzeykowicz, syn Tadeusza i Heleny. Według informacji zawartej w spisie ziemian województwa białostockiego, w 1930 roku majątek należał do Witolda Andrzeykowicza i liczył 375 hektarów ziemi. Według ustaleń Jana Sokołowskiego, mieszkańca Porozowa, w 1937 roku 120 hektarów ziemi wykupiła gmina i mieszkańcy Porozowa. Do Andrzeykowiczów należały również majątki w Hornostajewiczach, Kobuziach i Mińkowie, leżące w okolicach Bogudzięk.

Zachował się drewniany dwór wybudowany na przełomie XIX i XX wieku przez Tadeusza Buttowt-Andrzeykowicza. Pod względem architektonicznym nawiązywał on do tradycyjnych siedzib ziemiańskich z wcześniejszego okresu.
Jest to budynek parterowy, zbudowany na wysokim podmurowaniu o planie prostokąta. Kryty wysokim łamanym czterospadowym dachem z okrągłymi lukarnami. Elewacja frontowa posiada czterokolumnowy portyk, zwieńczony balustradową attyką. W elewacji tylnej znajdują się trzy ryzality – pięcioościenny, środkowy i dwa boczne trójścienne. Po bokach budynku usytuowane są dwa alkierze, a przy nich dwukondygnacyjne wieże o spiczastych dachach. Elewacje dworu są bogato zdobione rzeźbionymi w drewnie detalami.
Oto jak opisuje wnętrza dworu Roman Aftanazy:
„Wewnątrz cały środek domu zajmowało ogromne pomieszczenie, sięgające od portyku po ogrodowy ryzalit. Ponieważ dwór nie miał głównej sieni wejściowej, służyło ono zapewne jako hall czy living-room. Stąd wychodziły korytarze do obu skrzydeł. Ani duża sala jadalna, usytuowana po prawej stronie, ani salon niczym szczególnym się nie odznaczały. W okresie międzywojennym nie było też w Bogudziękach żadnych dzieł sztuki”.

Według źródeł Instytutu Pamięci Narodowej dotyczących strat i represji w środowisku ziemiańskim por.rez. Tadeusz Buttowt-Andrzeykowicz zginął 8 września 1939 roku w walkach pod Żychlinem. Henryk Andrzeykowicz, właściciel majątku Hornostajewicze został aresztowany 20 lub 21 września 1939 roku. Przebywał w więzieniu w Wołkowysku do marca 1940 roku, skąd został wywieziony z grupą ziemian w nieznanym kierunku. Były informacje, że przebywał w więzieniu w Mińsku do wiosny 1941 roku. Zaginął bez wieści.
Według J. Sokołowskiego ostatni właściciel majątku Bogudzięki, Witold Andrzeykowicz, został zamordowany w 1945 r. W 1939 r. majątek został przejęty przez władzę sowiecką. W latach 1941-1944 w budynku dworu mieściła się siedziba niemieckiego leśnictwa. Po drugiej wojnie światowej urządzono tam szpital, który funkcjonował do lat 90. Obecnie budynek nie jest użytkowany. Znajduje się w ewidencji szpitala w Świsłoczy. Nieopodal zachowało się kilka niszczejących dworskich zabudowań gospodarczych, a także prowadząca do dworu aleja grabowa i pozostałości parku z sędziwym drzewostanem.
Istnieje kilka legend dotyczących tak oryginalnej nazwy miejscowości. Wszystkie mówią o słowach „Bogu dzięki”, które miały zostać wypowiedziane.
Jedna z nich to historia z podróżnymi, których powóz z trudem przebrnął przez roztopy i wówczas wypowiedziano te słowa. Według drugiej legendy słowa te padły podczas wygranej w karty. Trzecia legenda sięga historii praojców Adama i Ewy, którzy to wypędzeni z raju, po długiej tułaczce, zmęczeni stanęli na wzgórzu pod brzozami i rzekli „Bogu dzięki, już Porozów widać!”
Obecnie miejscowość Bogudzięki wchodzi w skład Porozowa.